wtorek, 24 marca 2020

Rozwijamy logiczne myślenie - kreatywna zabawa dla maluszków - część 2.


Mam dla Was zabawę-grę na zasadzie domina. Czasem dobieramy liczbę oczek z ilością przedmiotów, czasem obrazek z napisem, a w tej wersji dobieramy brakującą część zwierzaka. Gra pozwoli na utrwalenie nazw zwierząt nie tylko domowych, ale też dzikich oraz na poznanie nowych gatunków. Bawiąc się, nie tylko nazywamy zwierzę, ale też je opisuję, pokazuję nowe dla córki części ciała i naśladujemy też dźwięki jakie wydają. Gra jest przeznaczona dla dzieci powyżej trzeciego roku życia, ale my trochę zmodyfikowałyśmy zasady i bawimy się nią codziennie :)

Jak się bawimy?

1) Najpierw pokazywałam córce puzzle łącząc zwierzęta, nazywając je i naśladując dźwięki jakie wydają - miałyśmy mnóstwo zabawy!

2) Następnie pokazywałam córce przykładowo ogon ryby i pytałam czy pasuje do niej głowa żółwia. Córka z szerokim uśmiechem odpowiadała: NIEEEEE. Przyznam, że i mnie się zabawa bardzo spodobała, bo nasze egzotyczne połączenia wyglądały wyjątkowo :)

3) Kolejny krok przypominał klasyczną zabawę zgodną z założeniami twórcy :). Układałam obrazek z połówką zwierzaka, a zadaniem córki było znalezienie odpowiedniej połówki. Przyznam, ze byłam zaskoczona kiedy dość szybko i bezbłędnie radziła sobie z dopasowaniem królika, psa, kota i ryby. Trudności sprawił jej niedźwiedź, hipopotam i dzik jednak już nad tym pracujemy :)


Co jest w środku?

W pudełku znajdziemy 16 tabliczek, a na każdej  z nich znajdują się dwie połówki dwóch różnych zwierząt. Zadaniem dziecka jest ułożenie łańcucha z wymieszanych tabliczek. Zabawę rozpoczynamy od słowa START, a na ostatnim puzzlu znajdziemy słowo: META.

Kartoniki są wykonane z grubej tektury przez co są trwałe, a ilustracje staranne odzwierciedlające prawdziwe zwierzęta. Podoba mi się to, że kolorystyka jest zgodna z rzeczywistym wyglądem zwierzaka i mimo, że są to puzzle dla małego dziecka, nie są zbyt "przerysowane". Moja córka układając kolejne zwierzęta przynosiła swoje zwierzaki-zabawki i okazało się, że musimy koniecznie uzupełnić naszą kolekcję o małpę i krokodyla :)




Jeśli Twój maluszek ma problemy z układaniem tradycyjnych puzzli (i szybko się zniechęca) to te puzzle-kafelki będą dla Was idealne. Są łatwe i wygodne w obsłudze bo wystarczy je do siebie dosunąć, co sprawia, że każdy maluszek świetnie sobie z nimi poradzi. Zabawa z tymi puzzlami pobudza i ćwiczy zmysły obserwacji, logicznego myślenia, spostrzegawczości i kojarzenia. Dostarcza też wiedzy o otaczającym maluchy środowisku oraz wspomaga umiejętność mówienia: układając puzzle nazywamy zwierzęta, ich części ciała, odgłosy jakie wydają. Możemy też ćwiczyć z dzieckiem nazywanie kolorów oraz opowiadanie ciekawostek o każdym zwierzaku. Kiedy już dziecko ułoży puzzle możemy zadawać mu pytania: KTO TO? CO ROBI? Na przykład Ryba pływa, małpa skacze, tygrys biega. Te puzzle skradły moje serce za to, że dają nam mnogość pomysłów na kreatywne zabawy, które rozwijają dziecko w wielu płaszczyznach. 


Te puzzle oraz wiele innych ciekawych propozycji znajdziesz tutaj:

                                 

3 komentarze:

  1. super gra, tym bardziej, że pobawią się nią i młodsze dzieci i starsze. Nie wiedziałam, że to nasze polskie wydawnictwo - z przyjemnością kupimy - szczególnie w tym czasie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Akurat szukamy takich fajnych układanek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. gra ćwicząca spostrzegawczość - znakomita! Lubimy edukacyjne gry

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Batmanka - mama testerka , Blogger