środa, 15 maja 2019

"Gdy Smok się wprowadza"

Dzisiaj zapraszam Was na recenzję smoczych opowieści czyli z przyjemnością przedstawiam Wam fantastycznie ilustrowaną książeczkę "Gdy Smok się wprowadza" wydawnictwa CzyTam.




Czas mija bardzo szybko więc pozwolę sobie przypomnieć, że jest już połowa maja, czas komunii, niebawem wielu ślubów i wesel i oczywiście czas wakacji. Mimo, że pogoda nas nie rozpieszcza, ja zabieram Was na gorącą plażę.

"Wiaderko? Jest!
Łopatka? Jest!
Wyobraźnia? Jest!"



Nic Wam więcej nie potrzeba. Zaczynamy!




Ta książeczka mnie urzekła. Najważniejsze, że nie tylko mnie bo również moją córeczkę. Co prawda książka jest przeznaczona dla głównie przedszkolaków, jednak moja córeczka przewracała strony, dotykała barwnych ilustracji, z zaciekawieniem słuchała historyjki, chętnie pokazywała gdzie smok ma oko i nos. Właśnie dzięki temu Smokowi nauczyła się też gdzie jest ogon :)



"Gdy Smok się wprowadza" to bardzo zabawna historia pełna humoru oraz sytuacji, z którymi spotyka się każde dziecko w czasie wakacji. Każdy maluch buduje zamki z piasku, każdemu zdarza się obsypać innych i pewnie siebie piaskiem i na pewno każdy brzdąc jest baaaardzo głodny po kąpieli w morzu i harcach! Ta fantastyczna historyjka pobudza wyobraźnię czytelnika zachęcając go do wyobrażenia sobie jak to jest gdy Smok wprowadza się do Twojego zamku z piasku. Jednak jest pewien warunek! Smok wprowadzi się gdy zamek będzie idealny. Dzięki temu książeczka zachęca dzieci do starania się i wykonywania swoich zadań w sposób rzetelny i odpowiedzialny - ten aspekt z punktu widzenia pedagoga, ale też rodzica bardzo mi się podoba. W czasie rozmowy z dzieckiem o fabule możemy rozwinąć tę kwestię w sposób dowolny, wspomnieć o sprzątaniu zabawek, pokoju - być może wtedy Smok wprowadzi się też do nas.



To co nam się podoba w książeczce to krótka, zabawna historia, duża, wyraźna czcionka oraz piękne, kolorowe ilustracje. Główny bohater - chłopczyk - przebywa wraz z rodzicami i siostrą na plaży. To bohaterowie, z którymi może się utożsamić każde dziecko. Chłopczyk dzięki swojej wyobraźni ma nowego towarzysza zabaw oraz oczywiście psot. 



Co prawda Smok się musi z zamku wyprowadzić, ale zakończenie sugeruje, że nie na zawsze. Czy to znaczy, że Smok niebawem do nas wróci? Zapraszam do lektury!



Za fantastyczne chwile spędzone ze Smokiem dziękuję wydawnictwu CzyTam.

5 komentarzy:

  1. Smok na plaży- niezłe połączenie wpływające na rozwój wyobraźni u dziecka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna książeczka! opis zachęcił mnie na tyle, że właśnie ją zamówiłam :) widziałam, że jest też druga część - wrzucisz recenzję?

    OdpowiedzUsuń
  3. Smok na plaży? Inna książeczka niż wszystkie :) Jest kolejna część?! Czekam na recenzję! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kupiliśmy, dziękujemy za super recenzję! Batmanko, warto kupić kolejną częśc?

    OdpowiedzUsuń
  5. świetna propozycja na wakacje! Lubimy książeczki, które pobudzają wyobraźnię, a akurat powiększamy nasze zbiory :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Batmanka - mama testerka , Blogger