Dzisiaj przedstawię Wam uroczego kameleona, który uwielbia zjadać muszki. Co więcej, zachwycony wyglądem innych zwierząt zazdrości im ich cech i marzy o tym, aby się zmienić i upodobnić się do swoich idoli. Co chwilę kameleon dodawał sobie cechy innych zwierząt: na przykład długą szyję żyrafy, trąbę słonia, płetwy ryby. Okazuje się, że kameleon nie jest już sobą i niestety nie może zjeść upragnionej muszki. Czego uczy nas ta pełna humoru i uroku historia? Bądźmy sobą! Wtedy jesteś najszczęśliwszy kiedy nie gonisz za czymś czego nie możesz mieć, a doceniasz i cieszysz się z tego co masz. Ta pełnia ciepła opowieść może dotyczyć nie tylko naszego wyglądu, ale też kwestii posiadania. Ułatwi nam temat rozmowy z dzieckiem o chciwości lub chociażby zbierania /kolekcjonowania zabawek. Pewnie, każdy rodzic dochodzi do momentu kiedy dziecko ma pełny pokój różności, a maluch chce wciąż kolejne zabawki. Zbliża się gorący świąteczny czas pełen krzykliwych reklam - może właśnie "Kameleon" Erica Carle'a pokaże dziecku, gdzie jest szczęście i jak się nim zadowolić?
"Kameleon" to kartonowa książeczka z zaokrąglonymi rogami, co czyni ją pozycją uniwersalną. Zachwyci się nią dwulatek jak i zdecydowanie starsze dziecko - nawet cztero- i pięciolatek. "Kameleon" ma wiele "gadżetów". Mnie urzekły barwne i wyjątkowe ilustracje na które nie mogę się napatrzeć, wykrojniki ze zwierzętami, które sprawią radość każdemu dziecku (i dorosłemu też!). Moja córka nazywa już kolory, dotyka je, wodzi paluszkiem wzdłuż tęczy, nazywa części ciała zwierząt. "Kameleon" pomoże też w nauce liczenia. Liczymy zwierzęta pojawiające się w książce oraz kolory, łapy, rogi - wykorzystamy wszystko :)
tekst i ilustracje: Eric Carle
wydawnictwo: Tatarak, 2019
objętość: 34 strony
dla dzieci: 0+
"Kameleon" to kolejna książeczka wydawnictwa Tatarak, którą określam jako CUDO! Jestem zakochana w twórczości Erica Carle'a i nie mogę się nadziwić jego prostej technice, która potrafi skraść nie tylko małe serduszka, ale też te duże.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz