Jak reagować na napady złości, płaczu, nagłej niepohamowanej agresji? Każdy rodzic ma swój sposób, czy niezwodny? Często z pewnością tak. Najlepszym sposobem jest oswojenie uczuć, czyli poznanie ich, pokazanie dziecku różnorodnych uczuć, pokazanie mu, że odczuwanie złości, zazdrości nie jest czymś złym czego dziecko powinno się wstydzić. Naszym zadaniem jest wsparcie dziecka w odczuwaniu emocji - nie tylko tych negatywnych, ale też pozytywnych - zaakceptowanie ich i wskazanie sposobów na poradzenie sobie z nimi.
Z pomocą przychodzi nam pięknie ilustrowana książka wydana przez Wydawnictwo Jedność "Gdzie jesteś, misiu?" Ta pouczająca i wzruszająca historyjka opowiadająca o Słoniku Stefku, który szuka swojej ulubionej zabawki - pokazuje małemu czytelnikowi emocjonalną drogę Stefka od smutku przez zakłopotanie, złość, nadzieję, aż po poczucie radości. Tematyka jest bliska każdemu maluchowi, bo przecież każdy z nas czasem coś gubi. Wtedy jesteśmy źli, smutni, rozczarowani, a kiedy odnajdujemy naszą zgubę rozpiera nas radość.
Książeczka jest świetną pomocą dla rodzica, pedagoga, nauczyciela do wprowadzenia malucha w świat emocji, jest znakomitą bazą do rozmów na temat emocji i sposobów radzenia sobie z nimi. Z córeczką nazywałyśmy również zwierzęta, które pomagają Stefkowi w odnalezieniu jego ulubionego pluszaka, naśladowałyśmy emocje, które odczuwa. Ze starszym dzieckiem możemy podyskutować na temat odczuwanych emocji, na przykład opowiadając kiedy czujemy się źli, smutni, a kiedy szczęśliwi.
Wiecie co nas zauroczyło w tej książeczce? Córka w czasie czytania idealnie dopasowywała się do emocji, które odczuwał Stefek. Widziałam po jej mimice, że w tym samym momencie jest zła, rozczarowana i szczęśliwa. Magia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz