wtorek, 23 marca 2021

Jak zapewnić zajęcia sensoryczno-terapeutyczne dla dwu- i trzylatków w domowych warunkach? Z pomocami od Alexander Toys będzie to świetną zabawą

 


Do tej pory uczęszczaliśmy z córką dwa razy w tygodniu na zajęcia terapeutyczne, w czasie których fizjoterapeuta wykonywał z córką ćwiczenia stabilizujące, wzmacniające prawidłową postawę ciała oraz ćwiczenia manualne i sensoryczne. W obecnej sytuacji po pierwszych kilku tygodniach zauważyłam, że córce ich bardzo brakuje i niestety deficyty zaczęły być widoczne w postawie córki. Postanowiliśmy realizować niektóre z ćwiczeń w warunkach domowych i widzimy znaczną poprawę. Co najważniejsze, córka ma poczucie bezpieczeństwa, ponieważ są one naszym rytuałem. Wykonujemy je codziennie, co prawda początkowo mieliśmy stałe określone pory na ćwiczenia między posiłkami, natomiast teraz stosujemy je często podczas zabawy. 

Ćwiczenia sprawnościowe, ogólnorozwojowe:

Pomysły zaczerpnęliśmy z zajęć z fizjoterapeutą, a niektóre z nich z książki z pomysłami Montessori:

·        Córka toczy dużą dmuchaną piłkę przed siebie dwoma rączkami na wysokości barków. Ważne jest to aby obie ręce pracowały w równomiernym stopniu. Piłkę pompujemy tak aby nie była zbyt duża, ani za ciężka dla dziecka.

·        Dla dziecka z obniżonym napięciem mięśniowym świetnie sprawdza się ruch i wysiłek fizyczny. Do tej pory korzystaliśmy z placu zabaw, jednak w obecnej sytuacji dobrze sprawdza się wspinanie na krzesło oraz tory przeszkód. Ustawiliśmy tunel, za nim małą pufę, na którą córka musi się wdrapać, następnie obiec dmuchaną piłkę, przeczołgać się po dywaniku, następnie przejść bosymi stópkami po szyszkach, a potem po papierze ściernym. Możemy do tego ćwiczenia wykorzystać miękką skórę, pomponiki, frędzle, materiał o różnych fakturach, piasek – wszystko co tylko mamy w domu. Chodzi o rozwijanie sprawności oraz efekt dotykowy – sensoryczny. Jeśli macie drążek rozporowy to też się świetnie sprawdzi – wystarczy go zamontować na odpowiedniej wysokości dla dziecka – bierzemy pod uwagę jego wzrost i zachęcamy do czołgania się pod nim, przeskakiwania, obrotów – wszystkich ćwiczeń jakie tylko podpowie nam wyobraźnia.

Ćwiczenia manualne:

·        Jeśli masz balkon to możesz ustawić dziecku matę i miskę na balkonie, jeśli nie to wystarczy wanna. Przygotowujemy przestudzony kisiel, a do niego wkładamy klocki, zwierzęta, najlepiej plastikowe zabawki, które można później dobrze umyć i wysuszyć. Zadaniem dziecka jest wyłapywanie zabawek z klejącej mikstury. Zabawa sprawi nam wiele radości i oczywiście sensorycznych doznań.

·        Ta zabawa jest jedną z najbardziej ulubionych mojej córki. Myślę, że każdy z nas ma w domu wałek do ubrań. Dziecko w jednej rączce trzyma ten wałek, a drugą przykleja do taśmy pomponiki lub kuleczki z bibuły. Moja córa początkowo miała problem z koordynacją ruchów jednak po czasie opanowała tę umiejętność i teraz nawet przykleja pomponiki tworząc różnorodne wzory. To bardzo fajne, proste i niebrudzące ćwiczenie manipulacyjne.

·        Malowanie farbami na folii. Odwracamy stolik, owijamy jego nogi folią i po naciągniętej folii malujemy farbami. Warto do tej zabawy ubrać dziecko w fartuszek i zabezpieczyć podłogę matą lub gazetami.

·        Wrzucamy guziki do butelki lub kubka. Najlepiej użyć otworów o różnych wielkościach oraz zróżnicowanej wielkości przedmiotów.

·        Rolowanie i kulanie plasteliny. Możemy ulepić bałwana albo bawić się w formowanie ciastek i lodów z bibuły. Lepienie z plasteliny, ciastoliny i innych podobnej formy mas ćwiczy paluszki oraz wzmacnia mięśnie dłoni. W przyszłości te umiejętności będą kluczowe kiedy dziecko będzie uczyło się utrzymać w rączce kredkę oraz nożyczki. Ciastoliny oraz różnorodne masy możemy wykonać samodzielnie w domu z mąki i wody. Do masy możemy dodać brokat, cekiny co dodatkowo zainteresuje dziecko.

Dla nas to nie tylko ćwiczenia, ale też świetna zabawa, która sprawia, że rączki i ciało córki staje się z dnia na dzień sprawniejsze, a my mamy poczucie, że te proste, a zarazem skuteczne metody rozwijają wyobraźnię, kreatywność naszego dziecka oraz fantastycznie sprawdzają się jako tymczasowa domowa rehabilitacja.


Chętnie sięgam też po gotowe gry i układanki dedykowane dla Najmłodszych i dzisiaj zaprezentuję Wam kilka z nich, które zostały wydane przez Alexander Toys

Przeplatanki 


Dla córki wybrałam PRZEPLATANKI dla dziewczynek. W ofercie Alexander Toys znajdziecie też zestawy dla chłopców. Ta zręcznościowa zabawka w swoich wariantach różni się jedynie kolorystyką i obrazkami, jeśli jednak Twoja córka nie przepada za różowymi konikami i księżniczkami - śmiało możesz wybrać dla niej zestaw w niebieskich kolorach. Akurat ta różnorodność bardzo mi się podoba - każdy znajdzie coś dla siebie.

Zabawka jest w eleganckim kuferku, który zrobił wrażenie na mojej córce. Estetyczne i trwałe opakowanie sprawi, że gra nie uszkodzi się w czasie przechowywania.

W walizce znajdziemy 8 sztywnych planszach z dziurkami, 4 kolorowe sznurki oraz instrukcję. Zabawa polega na wkładaniu sznurka do otworów, przewlekania go i "wyszycia" ilustracji. To wspaniała zabawa manipulacyjna, która usprawni paluszki oraz koordynację ruchową, ponieważ obie rączki muszą być zaangażowane w czasie zabawy. Samo przeplatanie jest bardzo interesujące, nie tylko usprawnia motorykę małą, ale też uczy cierpliwości. To też świetny wstęp do nauki wiązania butów oraz kokardek.

PRZEPLATANKI to zabawka zręcznościowa dedykowana dzieciom powyżej trzeciego roku życia. Nie proponuję górnej granicy wieku, bo i ja chętnie "wyplotłam" kilka plansz bawiąc się przy tym znakomicie :)






Układanka Alfabet




Układanka Alfabet ma kilka zalet. Po pierwsze to przyjemny sposób na naukę liter poprzez zabawę, po drugie świetna okazja do utrwalenia kolorów (w naszym przypadku również w języku angielskim). Kolejny argument to usprawnianie motoryki małej podczas łączenia ze sobą puzzli. Wspomnę też wzbogacanie zasobu słownictwa oraz poszerzanie przez dziecko zakresu wiedzy ogólnej. Układanka jest dla nas bazą do tematów na temat zwierząt, owoców, czy warzyw.


W opakowaniu znajdziemy 48 puzzli, czyli 24 dwuelementowe tabliczki.  Tabliczki są usztywnione, dzięki temu są trwałe i posłużą nam przez długi czas. Zabawa polega na dopasowaniu obrazka do puzzla z literką rozpoczynającą jego nazwę. Podoba mi się to, że puzzle nie mają tradycyjnego kształtu puzzli, a w zamian łączone są specjalną falką, idealną dla maluszków, których naturalnych ruchem jest zsuwanie ze sobą elementów. 




Układanka Wzory, kształty, kolory


Ta układanka skradła moje serce z kilku powodów. Po pierwsze: takiej jeszcze nie mamy! Dla mnie to nowość oraz mistrzostwo. Jedna układanka łączy tak wiele istotnych sprawności i daje dziecku aż 9 wariantów zabawy! Dzięki tej grze Twój maluch utrwali kolory, nazwy zwierząt, kształty, oraz umaszczenie zwierząt. Dodatkowo układanka dostarczy dziecku sporo ćwiczeń manualnych podczas wypychania elementów oraz ich układania. 

W opakowaniu znajdziemy 12 kompletów puzzli, które składają się z trzech pasujących do siebie tematycznie obrazków. Zadaniem dziecka jest dopasowanie do siebie kształtu i struktury pasujących elementów, a kolejnym krokiem poprawnie dobrać kolory oraz znaki szczególne do zwierzątka. Do zestawu jest dołączona plansza oraz pionek, które pozwolą na urozmaicenie zabawa z dzieckiem. Dzięki kilku wariantom gry, układanka posłuży dziecku na długi czas rosnąc razem z nim. W pierwszej kolejności skupiłyśmy się z córką na dobieraniu znaków szczególnych do zwierząt, później wprowadziłyśmy trzeci element układanki.

Ta gra uczy dziecko spostrzegawczości oraz koncentracji uwagi. To też ciekawy sposób na spędzenie czasu w gronie najbliższych. 



Moi Drodzy, jestem ciekawa czy mierzycie się z podobnymi wyzwaniami jak my i też tego, w jaki sposób radzicie sobie z obecnymi problemami. Mam nadzieję, że moje pomysł pomogą Wam choć trochę, a gry i układanki Alexander Toys ułatwią Waszą codzienną pracą z dzieckiem - pracą, którą szanujemy i doceniamy. Wierzę, że zaowocuje ona w przyszłości! Trzymam za Was kciuki :)

Tę oraz wiele innych ciekawych propozycji znajdziesz tutaj:




1 komentarz:

  1. Lubimy i cieszymy się, że możemy być pomocą w domu i nie tylko w domu :)
    Dbajcie o siebie !

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Batmanka - mama testerka , Blogger