Dzisiaj podzielę się z Wami moim pomysłem na kodowanie z trzylatkiem. Będzie prosto, artystycznie, rozwijająco i kolorowo! :) Wczoraj córka złamała pewien kod, który dla niej stworzyłam. Wybrałam kolory, które w wymowie wciąż są dla niej wyzwaniem - czerwony, niebieski i zielony - podchwytliwie :) Narysowałam kilka kółek, pokolorowałam trzy z nich, a jej zadaniem było wyklejenie pozostałych w odpowiedniej kolejności. Zabawę rozszerzyłyśmy o liczenie kółek, nazywanie kolorów i oczywiście zabawy w wyklejaniu kółek plasteliną. To chyba była najtrudniejsza dla niej część, a dla mnie najciekawsza i najważniejsza. Wyklejanie plasteliną nie należy do łatwych zadań - dziecko przyciska paluszkami, rozciera, przeciska plastelinę trenując motorykę małą- czyli małymi kroczkami osiąga nasz cel :)
Do tej zabawy wykorzystałam nasze najnowsze materiały - plastelinę JOVI. To był bardzo dobry wybór! Plastelina ma soczyste, wyraziste kolory zachęcające do zabawy, jest bardzo plastyczna, nie twardnieje, nie jest zbyt ciągliwa, nie łapie się do małych rączek i ma bardzo przyjemny zapach.
super zabawa! :) poproszę jeszcze więcej takich pomysłów :) 5-latek i 2-latek na stanie :)
OdpowiedzUsuńKasia
ale kolorowo! skąd bierzesz inspiracje na takie super pomysły? :)
OdpowiedzUsuń